sobota, 10 stycznia 2015

I'm Padmé #16 (4)




Luke

-To Jen, ty i Jake?-powiedziałem.
-Może.-powiedziała Jen.
-A z jakiej planety jesteś?
-Z Ziemi.
-Z Ziemi? Co to za planeta?
-Należy do Układu Słonecznego i jest jedyną planetą w Układzie, na której jest życie.
-Muszę kiedyś odwiedzić twoją planetę.
Nagle do naszego stolika usiadł Liam.
-Hej Liam.-powiedziałem.
-Hej.-powiedział Liam.
-To jest...
-Znam Jen.-przerwał mi Liam.
-Aha.
-Jake jest czasem irytujący.
-Ja myślałam, że ten Han Solo jest irytujący.-powiedziała Jen.
-Uwierz, obaj są.-powiedziałem.
Jen uśmiechnęłam się do mnie.


Padme
-Mamo.-powiedziała Gwen.
-Tak, słońce?
-Kidi tato wruci?
-Tego nie wiem, może za niedługo.
-A opowis mi baje?
-Oczywiście, że ci opowiem.


Leia

-Mam, gdzieś zniknięcie twojej matki, Wasza Kultowość.-powiedział Han.
Z kim najlepiej myśleć o planie znalezienia mojej matki? Z dwoma łajdakami! Hanem Solo i Jake'm Fox'sem. Werble poproszę.
-Han ma racje, Leio.-powiedział Jake.
Wspominałam, że Jake zawsze jest za zdaniem Hana?
-Wiecie co?-powiedziałam-Mogłam poprosić o pomoc Luke'a i Liam'a, oni zawsze pozytywnie podchodzą do pomocy.
-Minęły trzy lata!-powiedział Jake.-Może ona nie żyje!
-Skąd wiesz?!-moje oczy stawały się szkliste.-A może żyje, skąd możecie wiedzieć, że ona nie żyje?!




-------------------------------------
Króciutki, ale jest.
Miłego czytania!
NMBZW!!!